Want to make creations as awesome as this one?

Transcript

The Norwid Times

start

Opiekun:

  • p. Władysława Góral
Redaktorzy:
  • Katarzyna Szewc 1A
  • Kacper Piotrowski 3C
  • Bartosz Pietrzyk 3C
  • Łukasz Miśkiewicz 3C
  • Radek Baran 3C
  • Karol Ji 3C
Opracowanie internetowe:
  • Michał Rybak 3C

Przygotowali:

5. Magia Świąt

4. Mikołajki

3. Pasje: Gitara

2. Królewski sport

1. Przy Tablicy...

index

-Jakie słowa chce Pan skierować do uczniów SLO?

-W naszym liceum mamy świetną, wartościową młodzież. Macie swoje pasje i marzenia, więc z pewnością każdy z Was jest w stanie je zrealizować. Jeśli nie potraficie czegoś zrobić, przedstawcie sobie trzy argumenty, które o tym świadczą. Jeżeli ich nie znajdziecie, to znaczy, że jesteście w stanie te rzeczy wykonać. Bądźcie sobą i pomagajcie innym. Wybierzcie zawód, który będzie dla Was połączeniem pracy i pasji, to najlepsze, co może być.

-Który profil w SLO dzisiaj by Pan wybrał?

-Ja jako uczeń byłem na profilu biologiczno-chemiczno-matematycznym i chodziłem jeszcze na dodatkową fizykę. Chciałem być weterynarzem, ponieważ interesowałem się herpetologią, czyli nauką o płazach i gadach. Niestety na rynku polskim jest to niszowe hobby. Teraz najlepszym profilem według mnie jest mat-geo, ponieważ po skończeniu szkoły można wybrać studia zarówno o kierunku ścisłym jak i humanistycznym.

Australia...

-Dziękuję za rozmowę.

-Jeszcze w liceum byłem jednym z redaktorów strony stalowka.pl, prowadziłem również relacje na żywo z meczy piłkarskich na stronie podkarpacieLIVE.pl . Pisałem artykuły na temat bieżących wydarzeń, historii, sportu i mojej kariery sędziego.

-Skończyłem grać w piłkę nożną i brakowało mi tej pasji. Zapisałem się więc na kurs sędziowski. Jako sędzia główny skończyłem na poziomie okręgówki. Jako sędzia liniowy miałem okazję sędziować mecze Cracovii Kraków czy Legii Warszawa, Młodzieżowej Ekstraklasy.

-Tak, wyznaję zasadę, że w zdrowym ciele, zdrowy duch. W piłkę gram jedynie z synem na orliku, ale kiedyś byłem na boisku osiem razy w tygodniu. Całe życie towarzyszył mi sport, grałem w tenisa ziemnego, trenowałem tenis stołowy, chodziłem na siłownie, pływałem. Obecnie jeżdżę na rowerze i raz do roku biorę udział w rowerowej pielgrzymce do Częstochowy.

-W przeszłości pisał Pan dla wielu platform, jak wyglądała taka praca?

-Skąd pomysł na sędziowanie meczy?

-Sport pełni więc istotną rolę w Pana życiu?

-Pamiętam, jak miałem egzamin na nauczyciela kontraktowego i dostałem podobne pytanie. Odpowiedziałem w dosyć żartobliwy sposób, że widziałem kiedyś taki demotywator: ,, Dobry nauczyciel to taki, który pamięta, że kiedyś sam był uczniem”. Ja kieruję się właśnie taką zasadą. Trzeba widzieć w każdym uczniu po prostu drugiego człowieka.

-Jakie plany ma Pan na przyszłość?

-Chcę realizować się jako mąż i ojciec, zależy mi na dobrym wychowaniu moich dzieci. Ja uważam, że jeśli człowiek robi swoje na danym etapie życia, to efekty same przychodzą. Co do marzeń, chciałbym wyjechać do jakiegoś, ciekawego kraju, może

-Ma Pan świetny kontakt z młodzieżą, co sprawia, że tak jest?

-Od zawsze dobrze szła mi nauka tego języka. Moim pierwszym nauczycielem była moja mama, razem uczyliśmy się z bardzo starego podręcznika, jeszcze z czasów PRL-u. Po liceum wybrałem się na studia do collegu językowego, gdzie z miesiąca na miesiąc poznawałem tajniki języka obcego, a moją pasją stała się fonetyka i językoznawstwo.

-Dlaczego język angielski?

-Jest to duże zobowiązanie, by dalej robić swoje, angażować się w swoją pracę, nie tylko jako nauczyciel, ale i wychowawca. Ten tytuł pokazuje, że trzeba lubić swoją pracę, która powinna być równocześnie powołaniem. Szczególnie, że mój zawód jest dosyć trudny, czasami specyficzny...

Nauczyciel Roku 2022 woj. podkarpackiego. Przekazuje uczniom fachową wiedzę z przedsiębiorczości i języka angielskiego.

-Czym jest dla Pana tytuł Nauczyciela Roku?

Przy tablicy...Pan ROBERT SIENKIEWICZ

Katarzyna Szewc 1A

Nie da się ukryć, że szachy tak wkorzeniły się w nasz świat, że doczekały się własnych memów o sobie. Nie sposób tu nie wspomnieć o wręcz przepięknym, świadczącym o nadzwyczajnej strategii, zagraniu szachowego arcymistrza Ojca Mateusza z pobliskiego Sandomierza. Oczywiście chodzi tu o owiany prześmiewczą sławą gambit sandomierski, który oczywiście nie jest żadnym racjonalnym sposobem na rozpoczęcie partii, a wyśmianiem statystów znanego polskiego serialu, ponieważ ustawienie pionków na szachownicy tak aby wyglądały jak podczas partii trochę ich przerosło. Pewien obłąkany król powiedział kiedyś ,,Szachy są sztuką poświęcania własnych figur.” Nie da się ukryć, że Radowid w swoim szaleństwie miał trochę racji, a w życiu tak jak w szachach, by osiągnąć wyznaczony cel, podejmujemy ryzyko. Jednak właśnie tak zdobyte zwycięstwo będzie najbardziej satysfakcjonujące, ponieważ tylko wtedy będziemy wstanie ocenić prawdziwą wartość sukcesu.

Radek Baran 3C

Królewski sport

Szachy są nieodłączną częścią naszej kultury od wieków. Często nazywane grą królów, wymagające umiejętności strategicznego myślenia, oraz znajomości pewnych taktyk, które pozwolą na dominację w partii. Dokładne miejsce z którego pochodzą szachy jest nieznane, najprawdopodobniej są to Indie około V-VI w. naszej ery, a zasady zostały opracowane przez Persów. Dziś gra ta jest bardzo spopularyzowana. Możemy obserwować graczy np.: w filmach czy książkach. Mogliśmy takową partię zobaczyć na dużym ekranie podczas oglądania pierwszej części przygód młodego czarodzieja. Nie tak dawno temu, bo w 2020 wypuszczony został serial ,,Gambit Królowej” który dosłownie wstrząsnął światem, w konsekwencji czego szachy stały się jeszcze bardziej popularne w popkulturze.

Dlaczego lubię grać?

Gitara: czy warto?

Często ćwiczę nie zważając na narastający ból palców i nadgarstków. Granie coraz to trudniejszych rzeczy oraz obserwowanie swoich postępów to źródło nie byle jakiej satysfakcji, a dla niej warto poświęcić trochę czasu i energii. To możliwość samorealizacji, a także świetne hobby, przy którym można uwolnić emocje i wyżyć się trochę od czasu do czasu. Gitarę jako instrument polecam każdemu, mimo że nie jest taka prosta jak na przykład pianino. Zawsze jednak możemy się pocieszać, że w skali trudności daleko jej jest do chociażby skrzypiec.

Muzycy to fascynujące osobowości. Ludzie tacy jak John Frusciante, John Mayer, Jimmi Hendrix, Jimmi Page oraz James Hetfield (pomimo że wolę Mustaine'a) to po prostu niekwestionowane legendy. Osobiście uwielbiam słuchać ich gry. Osiągnęli wielkie sukcesy i wybrukowali drogę dla pewnych stylów i gatunków muzyki, których dziesiątki milionów osób słucha na codzień.

Gitarowe Autorytety

Wyróżniamy trzy główne rodzaje gitar : klasyczną, akustyczną i elektryczną. Osobiście najwięcej gram na elektrycznej. Gitary klasyczne posiadają nylonowe struny, kreują delikatny dźwięk i są stworzone do grania muzyki klasycznej. Akustyczne to zmora ognisk ze znajomymi- jeżeli ktoś ma "akustyka", a nie umie zagrać 'Whiskey' Dżemu, to uciekajcie jak najprędzej, bo tacy ludzie są podejrzani. Na koniec elektryczne - tu zaczyna się robić ciekawie. Dziesiątki ikonicznych modeli gitar i wzmacniaczy, setki możliwości i tysiące pomysłów. Nie posiadają pudła rezonansowego, ale brak akustycznego nagłośnienia to nie problem, kiedy podepniemy ją pod odpowiedni sprzęt. Chcecie wnerwiać sąsiadów, nie mówiąc już o domownikach? - to właśnie to jest najlepsza opcja. Zdecydowanie polecam.

Rodzaje gitar

Gra na jakimkolwiek instrumencie to źródło nieopisanej, wyjątkowej radości. Są jednak takie które zdają się wyróżniać spośród innych: mówię tutaj o gitarach! Nie ma na ziemii bardziej odlotowego sposobu na tworzenie muzyki niż gitara elektryczna. Wielkie sceny, głośne, agresywne tony, błyszczące światła, lecz przede wszystkim krzyczący przed sceną fani - to sen każdego młodego gitarzysty. Takie marzenia napędzają wielu chętnych, którzy podejmują się nauki, mimo że gdzieś z tyłu głowy mają świadomość jak niewielu udaje sie te marzenia zrealizować.

Bartosz Pietrzyk 3C

Serdecznie dziękujemy za tak udany przedsięwzięcie i liczymy na równie efektowne inicjatywy w przyszłości.

Mikołajki

Sercem całego przedsięwzięcia był koncert zorganizowany przez sekcję muzyczną i samorząd pod opieką pań Agnieszki Umińskiej i Moniki Sawy-Kołodziejczyk. By posłuchać pięknie wykonanych piosenek, a także zobaczyć świąteczne układy taneczne i występy sportowe, zainteresowani zebrali się na sali gimnastycznej. Warto zaznaczyć, że pojawili się tam prawie wszyscy uczniowie naszej szkoły razem z nauczycielami, co daję nam zawrotną liczbę ponad 800 osób! Widok zasłuchanej publiczności naprawdę zapierał dech w piersiach. Równolegle z koncertem prowadzona była zbiórka pieniędzy na szlachetną paczkę, w wyniku której zebraliśmy około 6500 złotych od wszystkich klas!

Wszystkie dzieci: zarówno te grzeczne, jak i te nieco mniej grzeczne, z utęsknieniem czekają cały rok na dzień Mikołajek. W końcu otrzymywanie i dawanie prezentów dają dużo radości każdemu z nas. By dać światu coś od siebie, nasza szkoła wzięła udział w ogólnopolskiej akcji "Szlachetna Paczka", wysyłając jedzenie i przybory codziennego użytku potrzebującym. Aby podkręcić zimową atmosferę, w dniach 5 i 6 grudnia wszystko w placówce było utrzymane w mikołajkowym motywie, a kolor czerwony zdominował stroje naszych uczniów. Podczas kiermaszu trwającego na krupówkach kupić można było wypieki przygotowane przez uczniów i nauczycieli. Na korytarzu, razem z melodią świątecznych piosenek i belgijki, dało się usłyszeć same pozytywne opinie. Chętni mogli zrobić sobie zdjęcia na specjalnie przygotowanej ściance. Na zdjęcie z grzecznymi dziećmi skusił się nawet sam święty Mikołaj!

Kacper Piotrowski 3C

"Wspaniała inicjatywa integrująca społeczność szkolną. Przy okazji prezentowania swoich talentów młodzież zainspirowała do rozwijania pasji pomagania. Czynić dobro - to zadanie na cały rok, a nie tylko w czasie świąt Bożego Narodzenia." ~ Agnieszka Umińska

Życzymy wam wszystkim ciepła i miłości pośród najbliższych. Jedynie radosnych, śpiewających głosów przy wigilijnym stole, pysznego barszczu, karpia i całej reszty potraw, podłogi pod choinką pełnej prezentów, ale przede wszystkim radosnego świętowania, by ponownie przeżyć te dni tak, jakbyśmy przeżywali je pierwszy raz. Redakcja Gazetki

Magia świąt bożego narodzenia

Świat usypany śniegiem, choinki królujące w domach, lampy przy drodze przyozdobione świecącymi ozdobami. To oczywiście znaki sugerujące, że święta Bożego Narodzenia już za pasem. Ten piękny czas niesie za sobą mnóstwo ciepłych i przyjemnych myśli. "Święta kojarzą mi się z zapachem mandarynek i pomarańczy - wspaniałe wspomnienia z mojego dzieciństwa. Również z oczekiwaniem na ubranie choinki, koniecznie żywej i bajecznie kolorowej jako symbolu życia i odrodzenia" - dzieli się wspomnieniami pani Władysława Góral. Wszyscy wiemy, że by przeżyć święta, potrzeba naprawdę intensywnych przygotowań. "Jak większość kobiet - lepię pierogi, uszka, piekę pierniki i ogarniam dom. Magia świąt." - mówi pani Wiesława Mazurkiewicz. Każdy spędza zarówno Wigilię, jak i Boże Narodzenie w szczególny dla niego sposób. Brat Filip Jaros opowiada, jak u niego wygląda Wigilia - "Spędzamy wieczór w zakonnej rodzinie. Zaczynamy od modlitwy, potem wraz z braćmi spotykamy się przy wigilijnym stole zaczynamy oczywiście od życzeń i łamania się opłatkiem, później w czasie wieczerzy wigilijnej jemy tradycyjne, bezmięsne potrawy (niekoniecznie dwanaście) i na koniec wspólnie śpiewamy kolędy." Święta są dla nas jednym z najbardziej nostalgicznych dni w całym roku. Choć każde spotkanie przy Wigilijnym stole jest do siebie podobne, co roku przeżywamy je jak gdyby po raz pierwszy. "Nie wyobrażamy sobie Świąt bez tej aury tajemniczości i niesamowitości, jaka towarzyszy dniom poprzedzającym Boże Narodzenie" - zgodnie stwierdzają państwo Teśniarz.

Kacper Piotrowski 3C

Do zobaczenia za miesiąc!

Wydanie: grudzień 2022r.

Gazetka Szkolna The Norwid Times