Want to make creations as awesome as this one?

wypowiedź argumentacyjna, barok, renesans, oświecenie

Transcript

Matura 2023

Jak przygotować wypowiedź argumentacyjną?

Przykład

OpracowałaRadosława Górska

Część 3Redagowanie pracy

Klasyczne wzorce literatury staropolskiej i oświeceniowej. Rozważ, jaki wpływ na twórczość Jana Kochanowskiego, Jana Andrzeja Morsztyna i Ignacego Krasickiego miały wzorce zaczerpnięte ze starożytności. Uzasadnij swoje stanowisko. W argumentacji odwołaj się do znanych utworów literackich, tekstów kultury oraz kontekstów.

Wypowiedź argumentacyjna

Matura 2023

Temat:

Dokonania starożytnych Greków i Rzymian stanowią nieprzebrane źródło kultury europejskiej. We wszystkich epokach literackich artyści w rozmaity sposób nawiązywali do tego dziedzictwa. Najwyraźniejszy wpływ klasycznych wzorców widać w literaturze i sztuce renesansu oraz oświecenia, ale znajdziemy go także w dziełach barokowych. Odwołania do kultury starożytnych Rzymian i Greków polegały na zaczerpnięciu antycznego ideału piękna z jego harmonią, umiarem, równowagą i spokojem. W staropolskiej i oświeceniowej literaturze wpływ ten przejawiał się w czerpaniu inspiracji z nurtów filozoficznych antyku, gatunków literackich, odwoływaniu się do postaci i motywów mitologicznych oraz dążeniu do perfekcji formy utworu i jego dydaktycznej funkcji.

XVI-wieczny literat, Jan Kochanowski, tworzył w epoce zwanej odrodzeniem. Był czołowym poetą polskiego renesansu. We fraszkach i pieśniach propagował filozofię stoicyzmu i epikureizmu, zaczerpniętą ze starożytnych wzorców filozoficznych. Chętnie podążał za Horacym i szukał w życiu zasady złotego środka. Wychodził z założenia, że najłatwiej można osiągnąć szczęście, jeśli człowiek potrafi znaleźć równowagę wewnętrzną, nie ulega gwałtownym negatywnym ani pozytywnym emocjom, natomiast szuka wypośrodkowania. Nie zabierało to radości życia.

Jednak w trenach, pod wpływem tragicznych wydarzeń życiowych (śmierć utalentowanego, trzydziestomiesięcznego dziecka, poprzedzona odejściem starszego brata Kochanowskiego, a następnie śmierć drugiej córki) światopogląd poety został zachwiany. Artysta nie był w stanie odnaleźć złotego środka i zachować wewnętrznego spokoju wobec straty najbliższych. Świadomie sięgnął po starożytny gatunek, ale go twórczo rozwinął. Tren, krótki utwór żałobny, wywodzący się ze starożytności, poświęcony był wybitnym osobom, aby uczcić ich dokonania. Wyrażał żal po śmierci króla, dowódcy czy znaczącego dostojnika, wychwalał ich zasługi, akcentował wielkość straty, a w fazie końcowej prowadził do ukojenia i pouczenia. Jan Kochanowski poświęcił Urszulce dziewiętnaście liryków ułożonych w cykl o konstrukcji wzorcowego trenu.

W Trenie I mistrz z Czarnolasu nawiązuje do dwóch antycznych postaci: Heraklita z Efezu i Symonidesa z Keos. Pierwszy był filozofem przekonanym o tragicznym losie człowieka, głosił, że wszystko przemija, nie jesteśmy w stanie zatrzymać czasu i przywołać straconych chwil. Drugi natomiast był poetą, twórcą trenów. Przywołanie jego postaci jest wyraźną wskazówką, aby patrzeć na cykl jako na dialog z dziedzictwem starożytności. Obu przywołuje Jan Kochanowski, by pomogli mu opłakiwać ukochaną córeczkę. Styl utworu również nawiązuje do antyku. W wierszu pojawia się rozbudowane porównanie homeryckie: ,,(...)Tak więc smok, upatrzywszy gniazdo kryjome, Słowiczki liche zbiera, a swe łakome Gardło pasie; tym czasem matka szczebiece Uboga, a na zbójcę co raz sie miece. Prózno, bo i na samę okrutnik zmierza, A ta nieboga ledwe umyka pierza (...)’’.

Czarnoleski poeta znalazł wiele sposobów na nawiązywanie do antyku. Korzysta zarówno ze spuścizny filozoficznej, jak i literackiej. Sięga po gatunki znane już w starożytności, przysposabia polszczyźnie stosowane przez klasyków środki stylistyczne. Nie stroni od żywej dyskusji z poglądami ulubionych filozofów i wypracowuje własną koncepcję, łącząc starożytne wpływy z przekonaniami chrześcijańskimi.

Śmierć porównana została do smoka napadającego na gniazdo. Matka walczy o swoje pisklęta, ale jest bezsilna wobec brutalności potwora. Tak samo bezradny czuje się poeta po śmierci Urszulki. Uprzedzając rady, by nie rozpaczać i tłumaczenia, że “próżno płakać”, mówi: ,,Wszystko próżno”. Nie ma na świecie żadnej wartości, która mogłaby liczyć się w życiu. Utwór kończy wyznanie, że życie ludzkie jawi mu się jako błądzenie i sam już nie wie, czy lepiej poddać się rozpaczy, czy na siłę mocować się z bólem i traumą: ,,Nie wiem, co lżej: czy w smutku jawnie żałować, Czyli sie z przyrodzeniem gwałtem mocować.’’. W ten sposób poeta wprowadza filozoficzną rozprawę ze stoicyzmem, toczoną w Trenach IX i XI.

Inaczej do antyku nawiązuje sztuka barokowa. Obraz Anthony’ego Van Dycka „Kupidyn i Psyche” ukazuje historię boga miłości Kupidyna i śmiertelnej dziewczyny Psyche. Amor zafascynowany urodą dziewczynki i przekonany przez jej rodziców, postanawia ją poślubić. Psyche mieszkała w pięknym zamku, lecz bożek odwiedzał ją tylko w nocy, gdy panowała całkowita ciemność. Zazdrosne siostry namówiły dziewczynę, by zapaliła świecę i przyjrzała się twarzy mężczyzny. Między małżonkami doszło do kłótni. Kobieta pozostawiona sama sobie próbowała odnaleźć sposób na pogodzenie się z mężem, dopóki nie spotkała Wenus. Bogini nie chciała dopuścić do kontynuacji tego związku, więc oszukała Psyche. Na obrazie Van Dyck postanowił ukazać moment spotkania małżonków po długiej rozłące. Kupidyn przedstawiony został jako jasnowłosy młodzieniec z wyrzeźbionym ciałem oraz wyrastającymi z pleców śnieżnobiałymi skrzydłami. Dziewczyna jest jeszcze pogrążona w śnie. Spoczywa na błękitnej tkaninie pod dwoma konarami drzew. Jeden konar jest bogato pokryty zielonymi liśćmi, drugi ma suche i jałowe gałęzie. Drzewa mają nawiązywać do życia i śmierci i wskazywać na Psyche, która uśpiona pozornie tylko pozbawiona jest życia. Amor ukazany został w ruchu. Właśnie zleciał z nieba do swej ukochanej, jego czerwona szata powiewa na wietrze. Podlatuje do ukochanej i głaszcze jej delikatną twarz, lewa dłoń trzyma jeszcze łuk, ale kołczan ze strzałami miłości zostaje już porzucony na ziemię. Czerwono-niebieskie szaty służą do rozróżnienia mężczyzny i kobiety. Są to najjaśniejsze elementy obrazu, tło natomiast jest monotonne. Brązowo-złote barwy drzew komponują się w harmonii z ziemią oraz kamieniami.

Barok lubił niezwykłe zestawienia, ruch, niepokój, toteż sięgając do tradycji grecko-rzymskiej wybierał dramatyczne zdarzenia mitologiczne i wykorzystywał je do ukazywania niepewności losu ludzkiego, namiętności, jakie targają ludźmi. Niezwykły koncept wierszy Jana Morsztyna zaskakiwał czytelników i sprawiał, że zachwycała ich perfekcyjna forma liryków.

W poezji barokowej możemy spotkać niezwykłe połączenia wątków mitologicznych, na przykład wątku Erosa, bożka miłości, i Tanatosa, bożka śmierci. Miłość barokowa ociera się nieustannie o śmierć. Utwory kunsztownej liryki miłosnej wypełnione są przedśmiertnymi westchnieniami oraz płaczem kochanków rażonych ognistymi, przenikającymi spojrzeniami swych wybranek i kochanków, ranionych złotymi pociskami Kupidyna. Motyw ten znajdziemy w sonecie Jana Andrzeja Morsztyna “Do trupa”. Podmiot liryczny w tym liryku porównuje siebie do trupa (złamane serce porównuje do umierania). Paradoksy zawarte w wierszu mają dowieść, że w korzystniejszej sytuacji znajduje się trup niż człowiek nieszczęśliwie zakochany.

Klasycyzm w okresie oświecenia jest dominującym nurtem artystycznym. W budownictwie pałacowym pojawił się wówczas tzw. palladianizm, polegający na naśladownictwie twórczości późnorenesansowego włoskiego architekta Andrei Palladia. Styl ten charakteryzowały symetria, kolumnowe portyki i elewacje bocznych galerii. Przykładem takiego pałacu może być Belweder w Warszawie, obecna siedziba Prezydenta Rzeczypospolitej. Jest to położona na wzgórzu budowla ogrodowa, z której roztacza się niesamowity widok na kompozycję ogrodu. Przed wejściem znajdują się kolumny, na którym oparty jest tympanon, co sprawia wrażenie ogromnego ładu i harmonii.

Klasycyzm jako nurt literacki zwracał szczególną uwagę na uporządkowany sposób myślenia, prostotę formy, jasność języka i charakterystyczny kunszt, którym powinien cechować się utwór. Z trzech zadań poezji wyznaczonych jeszcze przez Horacego: uczyć, bawić, poruszać, za najważniejsze obrał pierwsze dwa. Uczyć, bawiąc było wymogiem epoki, potrzebą chwili. Temu celowi świetnie służyły satyry.

W mitologii greckiej satyrami nazywano śmiertelnych bogów związanych z lasem i płodnością, a wchodzących w skład orszaku Dionizosa. Przedstawiano ich jako istoty o mieszanej budowie: górną część ciała miały ludzką (ale też: spłaszczony nos, spiczaste uszy, włosy przypominające sierść), dolną zaś – koźlą. Satyrami określano również specyficzne utwory literackie, atakujące postawy albo osoby, wyolbrzymiające w sposób komiczny lub karykaturalny obiekt krytyki. Ich cechą wspólną jest „mieszanie”, czyli łączenie: u bogów było to łączenie zewnętrznych cech zwierzęcych z ludzkimi, w utworach – kojarzenie elementów typowych dla różnych rodzajów literackich oraz karykaturalne wyolbrzymianie.

Księciem poetów polskich w okresie oświecenia był Ignacy Krasicki, którego satyry czerpały swoją formę ze źródeł antycznych. Jednak poeta twórczo je zmodyfikował. Jak sam pisał: “Satyra prawdę mówi, względów się wyrzeka, czci urząd, wielbi króla, lecz sądzi człowieka’’.

Ignacy Krasicki zupełnie inaczej niż poeci wcześniej omówieni nawiązywał do antyku. Wybierał z niego te elementy, które mogły służyć realizacji programu reform upadającego państwa. Nieprzypadkowo sięgał po gatunki dydaktyczne: bajkę i satyrę, dbał o precyzję wypowiedzi, jasność przekazu, umiar i stosowność języka. Tworzył więc według klasycznych wzorców, ale nie odwoływał się do postaci czy scen mitologicznych.

Jego utwory miały więc napiętnować wady ludzkie, ale nie atakować konkretne jednostki. Książę biskup Ignacy Krasicki nie znosił pijaństwa i nałóg ten z całą mocą piętnował w wielu swoich utworach. Haniebnej słabości poświęcił także jedną ze swoich satyr,,Pijaństwo’’. To rozmowa dwóch przyjaciół, z których jeden opowiada historię kilkudniowego pijaństwa, narzekając na opłakane skutki tego wyczynu, a drugi jest abstynentem, zachwalającym trzeźwość. Poeta bezlitośnie wypunktował w utworze okazje, przy których szlachta piła na umór, nie zważając na konsekwencje opilstwa: grubiaństwo, bijatyki, utrata majątku, szacunku do innych i samego siebie oraz przejmujący ból głowy. Satyrę kończy smutna puenta, że pijak niczego nie zrozumiał i poszedł napić się wódki. Utwór piętnuje jedną z najpopularniejszych wad Polaków, ponieważ literatura oświeceniowa stawiała sobie cele dydaktyczne.

Przeanalizowane przeze mnie przykłady dowodzą, że kultura staropolska i oświeceniowa chętnie korzystała z dziedzictwa antyku. Każda epoka miała sobie właściwy sposób nawiązywania do starożytności. Renesans szukał w niej przede wszystkim wzorców filozoficznych i estetycznych, a także wzbogacał polszczyznę o gatunki literackie wywodzące się z antyku. Barok przede wszystkim wykorzystywał motywy mitologiczne, które chętnie zestawiał w nowej konfiguracji, natomiast oświecenie starało się wprowadzić w życie ideał dobra, piękna i cnoty.

Autorką pracy jest Natalia Kusiak. Temat opracowano na zajęciach indywidualnych.

Radosława Górska

Dziękuję za współpracę.

Skontaktuj się ze mną, podziel się swoimi spostrzeżeniami:

radgor@onet.pl