Maryja Królową

W nocy z 14 na 15 sierpnia 1568 r., w święto Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, Matka Boża wzięła do nieba swojego ulubieńca,

O.Juliusz Mancinelli (1537-1618), miał opinię proroka i cudotwórcy, a tam, gdzie przybył, dochodziło często do licznych nawróceń. Odznaczał się nie tylko świętością życia, ale także wielką czcią dla Najświętszego Sakramentu. W sposób czuły kochał i wielbił Niepokalaną. Czcił świętych Polaków: św. Stanisława- biskupa krakowskiego oraz swego umiłowanego współbrata z zakonu Stanisława Kostkę.

Ojciec Juliusz po długiej pracy misyjnej w Dalmacji i Konstantynopolu przebywał w klasztorze jezuitów Gesu Nuovo w Neapolu. Tam objawiła mu się Matka Boża.

W Neapolu 14 sierpnia 1608 roku ojciec Juliusz Mancinelli podczas osobistej modlitwy ma objawienie Maryi, która prosi go, aby nazywał Ją Królową Polski.

Po tym Matka Boża spojrzała z wielką miłością na klęczącego u Jej stóp Stanisława Kostkę, a następnie na zakonnika i rzekła: – Jemu tę łaskę zawdzięczasz, Juliuszu mój!

W krótkim czasie , za pozwoleniem swych przełożonych, którzy objawienie to zbadali, Mancinelii przekazał tę radosną wiadomość ks. Piotrowi Skardze i Jezuitom w Polsce. Oni z kolei donieśli o tym królowi Zygmuntowi III Wazie. Słowa Mancinellego wywołały w Polsce potężny odzew. Mieszkańcy Krakowa

Królową Polski zaczęli nazywać Maryję Ojcowie Paulini z Jasnej Góry.

Po ocaleniu Jasnej Góry przed Szwedami, 1 kwietnia 1656 roku król Jan Kazimierz

W 1923 r. papież Pius XI ustanowił specjalne święto Maryi Panny, Królowej Polski, ustalając datę świętowania na dzień 3 maja

Codziennie o godzinie 21:00 przed cudownym obrazem Królowej Polski gromadzą się ludzie, aby powiedzieć Maryi, że chcą być z Nią zawsze. Mówią Jej to, co każdy mówi mamie: co nas cieszy i zasmuca. Śpiewają jej pierwszy hymn Polski czyli Bogurodzicę oraz Apel Jasnogórski czyli słowa "Maryjo, Królowo Polski, jestem przy Tobie, pamiętam, czuwam. "