Want to make creations as awesome as this one?

Transcript

"Żołnierz, poeta, czasu kurz..."

Krzysztof Kamil Baczyński

W uznaniu jego zasług dla polskiej sztuki, dla polskiej niepodległości i polskiej kultury, w stulecie jego urodzin,
Sejm Rzeczypospolitej ogłosił rok 2021 Rokiem Krzysztofa Kamila Baczyńskiego.


Na pewno warto znać
jego życie i twórczość.

Dzieciństwo

Szkoła

Rysunki

Poezja

Śmierć

Miłość

Walka

Baczyński
w kulturze masowej

Dzieciństwo



Był dzieckiem bardzo chorowitym, dużo czasu spędził w uzdrowiskach,
by leczyć astmę.

Kamil otrzymał w domu staranną edukację z dziedziny kultury i sztuki.

Już w gimnazjum wykazywał się dogłębną znajomością literatury współczesnej.
Szczególnie fascynował się powieścią "Ferdydurke", która zainspirowała jego własne opowiadanie pt.
"Gimnazjum imienia Boobalka I".
Za­warł w nim, na­śla­du­ją­cy nie­co
Gom­bro­wi­cza, ob­raz swej szko­ły.

Baczyński urodził się w Warszawie 21 stycznia 1921 roku.

Pochodził z rodziny inteligenckiej.

Jego tata był krytykiem literackim, a mama nauczycielką oraz autorką podręczników.

Szkoła

Od 1931 r. Krzysztof uczęszczał do Gimnazjum Stefana Batorego w Warszawie

Ze wspomnień szkolnych kolegów Baczyńskiego wynika, że nie należał on do prymusów, miał problemy z matematyką, doceniano jednak jego talent do „kawałów”.

Fantastycznie naśladował profesorów
i z zacięciem satyrycznym redagował własny dział
w klasowym pisemku.

Napisał też satyryczną powieść
"Cudowne przygody pana Pinzla Rudego",
w której przedstawił karykaturalny obraz szkoły.

Powieść ta zachowała sie jako rekopis
i została wydana w 2017 r. nakładem
Biblioteki Narodowej.

Szkoła

W 1937 r. r Baczyński rozpoczął naukę w Liceum Ogólnokształcącym im. Stefana Batorego – szkole
z wieloletnimi tradycjami patriotycznymi.


Chodził do klasy z późniejszymi bohaterami książki "Kamienie na szaniec" – Tadeuszem Zawadzkim ps. "Zośka", Janem Bytnarem ps. "Rudy" i Maciejem Dawidowskim ps. "Alek".

Jego liceum była elitarną szkoła z wysokim poziomem nauczania, jednak on zamiast pilnie uczyć się na lekcjach, wolał wagarować, czytać książki i pisać wiersze.

Rysunki

Baczyński uwielbiał rysować „od zawsze” i już w jego dziecinnych rysunkach było widać, że ma w tej dziedzinie ponadprzeciętne zdolności.

Z pasją tworzył ilustracje do różnych tekstów.

Jego nauczycielka tak wspomina
małego Krzysia:
Odnosiłam wówczas wrażenie, że wyrośnie
z niego malarz. Bardzo lubił rysować, ponosiła go fantazja, ilustrował tylko przez siebie zrozumiałe bajki, a kiedy opowiadał ich treść, to gorzały mu jego piękne sarnie oczy.

Rysunki


Niestety, wybuch wojny uniemożliwił mu studiowanie na Akademii Sztuk Pięknych i rozwijanie talentu rysowniczego, przez co musiał porzucić marzenia o karierze grafika i ilustratora.

K. K. Baczyński, "Labirynt miasta",
źródło: Biblioteka Narodowa

Swoją pasję realizował "wydając"
swoje tomiki poezji.

Odręcznie napisane i złożone tomiki,
z ozdobną, malowaną farbami okładką
i autorskimi ilustracjami do wierszy dedykował swojej mamie oraz żonie.

Poezja

Pierwszy tomik poezji Baczyńskiego,
wydany latem 1940 roku
w Warszawie, w ilości 7 egzemplarzy nosi tytuł "Zamknięty echem".

Warunki okupacyjne nie pozwalały artyście dzielić się swoją twórczością z szerszą publicznością.

W czasie okupacji pojawiły się cztery tomiki jego poezji; wiele utworów opublikowano
w prasie konspiracyjnej.

Wydania wierszy z lat 1940-1944:

"Zamkniętym echem", Warszawa 1940 - 7 egzemplarzy

"Dwie miłości", Warszawa 1940 - 7 egzemplarzy

"Modlitwa", Warszawa 1942 - 3 egzemplarze

"Wiersze wybrane", Warszawa 1942 (pseudonim: Jan Bugaj)

"Arkusz poetycki Nr.1", Warszawa 1944 (pseudonim: Jan Bugaj)

"Śpiew z pożogi", Warszawa 1944 (pseudonim: podp. Piotr Smugosz)

Ze względu na swoją działalność konspiracyjną musiał posługiwać się pseudonimami.
Były to: "Jan Bugaj", "Emil", "Jan Krzyski", "Krzysztof", "Piotr Smugosz", "Krzysztof Zieliński" oraz "Krzyś".

Wydania wierszy z lat 1940-1944:

"Zamkniętym echem", Warszawa 1940 - 7 egzemplarzy

"Dwie miłości", Warszawa 1940 - 7 egzemplarzy

"Modlitwa", Warszawa 1942 - 3 egzemplarze

"Wiersze wybrane", Warszawa 1942 (pseudonim: Jan Bugaj)

"Arkusz poetycki Nr.1", Warszawa 1944 (pseudonim: Jan Bugaj)

"Śpiew z pożogi", Warszawa 1944 (pseudonim: podp. Piotr Smugosz)

Poezja

Baczyński zaczął pisać już jako gimnazjalista.


Do roku 1941 trwa jego "wczesny" etap twórczości, podczas którego poeta tworzy wskazując na kontrast między sielankowym obrazem dzieciństwa - utraconą arkadią spokoju i piękna, a katastrofą, która obróciła ten świat w niwecz.

Mamie

Sny dziecinne pachniały wanilią.
Jak oderwać to życie od trwogi?
Te dni jak małe bożki w oliwkowym lesie –
- wyrosły z nich dorosłe wilki i ogień
opalił sosny strzelistych uniesień.

Takie to dzieje, matko. Boli wiatru kolec
wbity w dwudziestą jesień, kiedy umiem
już najtrudniejsze słowa.
Na pękniętym stole umierają kwiaty – suche deski trumien.

Dusi las zdarzeń przerosłych. Nic więcej.
Matko,
jeszcze jednym uśmiechem sprzed lat dwudziestu przywróć mi wzrok dla świata
dziecięcy.

dn. 26 października 40 r.

Stefania Baczyńska z synem w 1931 r.

Poezja

Na jesieni 1941 w twórczości Baczyńskiego daje się zauważyć przemianę - poeta doznaje "porażenia okupacyjnego" - w jego wierszach następuje zwrot do tradycji romantycznej,
która nadaje poecie rolę natchnionego wieszcza i budziciela sumień,
zajmującego aktywną postawę wobec bieżących wydarzeń.


Wymowa jego wierszy pozostaje jednak wieloznaczna i płynna, jej język jest silnie zmetaforyzowany, występują w niej liczne symbole, słowa - klucze, zaskakujące połączenia motywów.

Warszawa (fragment)


Bry­ła ciem­na, gdzie dymy bure,
po­czer­nia­łe twa­rze po­ko­leń,
nie do­tknię­te mi­ło­ści chmu­ry,
prze­ora­ne cier­pie­nia role.

Mia­sto groź­ne jak ob­ryw trum­ny.
Cza­sem głu­chym jak burz ma­czu­gą
za­wa­lo­ne w prze­paść i dum­ne
jak lew czar­ny, co kona dłu­go.

Wpar­ło łapy ludz­kich ro­jo­wisk
w głu­chych ulic rowy wy­ga­słe,
war­cząc cze­ka i wę­szy gro­by
w no­cach krwa­wych i gro­mach ja­snych.

10 II 43r.

Poezja

Ważnym elementem twórczości Baczyńskiego są erotyki poświęcone żonie, Barbarze - wykraczające poza dotychczasowe konwencje liryki miłosnej, ukazujące portret kobiety
w znacznym odrealnieniu,

stającej się częścią natury,
jakby w niej roztopionej.

Erotyk
Mo­jej naj­droż­szej Basi - Krzysz­tof

W po­to­ku wło­sów two­ich,
w rze­ce ust,
kniei jak wie­czór - ciem­nej
wo­ła­nie nada­rem­ne,
da­rem­ny plusk.
Jesz­cze w mro­ku owi­nę, tak jesz­cze różą nocy
i mie­nie świat ga­łąz­ka, strzę­pem albo ge­stem,
po­tem nie­mo się sto­czy,
smu­gą przej­dzie przez oczy
i po­wiem: nie bę­dąc - je­stem.

Jesz­cze tak w cie­bie pły­nąc, nio­sąc cię tak od­bi­tą
w źre­ni­cach lub u po­wiek za­wi­słą jak łzę,
usły­szę w to­bie mo­rze del­fi­nem srebr­nie ryte,
w musz­li two­je­go cia­ła szu­mią­ce snem.

Albo w gaju, gdzie je­steś
brzo­zą, bia­łym po­wie­trzem
i mle­kiem dnia,
bar­ba­rzyń­cą ogrom­nym, ty­siąc wie­ków dźwi­ga­jąc
try­snę szu­mem bu­ga­ju w ga­łę­ziach two­ich - ptak.

De­dy­ka­cja: Je­den dzień - a na tę­sk­no­tę - wiek,
je­den gest - a już or­ka­nów po­chód,
je­den krok - a otoś tyl­ko jest
w każ­dy czas - duch cze­ka­ją­cy w pro­chu.

Niedługo przed wybuchem powstania, Baczyński przekazał kilka grubych zeszytów redaktorowi miesięcznika "Droga" Juliuszowi Garzteckiemu, które zawierały wszystkie napisane przez niego wiersze.

Garztecki ukrył je w schowku podłogowym w swoim konspiracyjnym mieszkaniu na Żoliborzu,
a po wojnie i powrocie do Warszawy wydobył je i następnie przekazał rodzinie Baczyńskiego.
Dzięki ostrożności, zachowały się wszystkie jego utwory literackie –
ponad 500 wierszy, kilkanaście poematówi około 20 opowiadań.
Przetrwało wojnę także około kilkuset grafik oraz ilustracji poety.

Można je zobaczyć w kolekcji "Baczyński"
w zdigitalizowanych zbiorach Biblioteki Narodowej.

Miłość

1 grudnia 1941 r. w jednym z lokali konspiracyjnych, na kolejnym wieczorku literackim, spotkali się studenci polonistyki. Wśród nich była Barbara Drapczyńska, która dwa tygodnie wcześniej skończyła 19 lat. Drobna, szczupła, o brązowych włosach i zadartym nosie. Interesowała się literaturą, pisała wiersze, po wojnie chciała zostać krytykiem literackim.
Baczyńskiego z miejsca zainteresowała bystra dziewczyna o zdecydowanych poglądach, wypowiadająca się w stanowczy sposób.

Zaproponował odprowadzenie do domu. Propozycja została przyjęta. Tego samego dnia oświadczył matce, że spotkał kobietę swojego życia.

Cztery dni po wspomnianym wieczorku literackim poprosił Basię o rękę. Oświadczyny zostały przyjęte.
Ślub wzięli 3 czerwca 1942 r. o godz. 10
w kościele na Powiślu.


Miłość

Świadkiem Baczyńskiego był pisarz,
Jerzy Andrzejewski.

Obecny na uroczystości Jarosław Iwaszkiewicz tak wspominał tę uroczystość:

,,Bzy w tym roku kwitły obficie i zjawiłem się na tym obrządku z ogromnym snopem tych kwiatów. Po ślubie powiedziałem do kogoś: właściwe wyglądało to nie na ślub, a na pierwszą komunię. Oboje Baczyńscy, bardzo młodzi, wyglądali jeszcze młodziej, a ponieważ oboje byli niewielkiego wzrostu, rzeczywiście zdawało się, że to dwoje dzieci klęczy przed ołtarzem.”

Więcej o miłości Krzysztofa i Basi dowiesz się tutaj:

Miłość

Według relacji przyjaciół, Barbara i Krzysztof
od chwili ślubu praktycznie nie funkcjonowali
jak odrębne jednostki.

Żyli niejako w symbiozie, zawsze wszędzie widywało się ich razem. Gdy gdzieś miał pojawić się Krzysztof wiadomo było, że będzie z nim Basia. I odwrotnie.
Tak było do czasu wybuchu powstania.
Kiedy Krzysztof przyłączył się do walki, Barbara straciła z nim wszelki kontakt.
Robiła wszystko co mogła, aby odszukać męża.
Wychodziła z piwnic w których ukrywała się razem z rodziną, by znaleźć jakąkolwiek informację o nim.

26 sierpnia, gdy nieostrożnie wyszła
z kryjówki, w pobliżu uderzył pocisk. Kawałek szkła trafił ją w głowę,
raniąc ją śmiertelnie.

Latem 1943 r. Baczyński wstąpił do Szarych Szeregów.
Dostał przydział do Batalionu ,,Zośka”. Byłsekcyjnym; dowodził pięcioma żołnierzami. Uczestniczył w akcjach sabotażowych.

Skończył kurs Tajnej Szkoły Podchorążych ,,Agricola”.
Komendant szkolenia ocenił jego możliwości jako słabe.
Wszyscy wiedzieli, że poeta jest kiepskim strzelcem, no i jeszcze ta astma...
Na miesiąc przed wybuchem Powstania jego dowódca złożył mu propozycję objęcia stanowiska szefa prasowego kompanii.
Urażony młodzieniec przeniósł się do Batalionu ,,Parasol”.

Walka

Kazimierz Wyka, który w podziemnej prasie wychwalał wiersze Baczyńskiego, próbował mu wytłumaczyć, że może lepiej zrezygnować z walki z bronią w ręku, że może by lepiej siebie przechować, że nie wiadomo, jak to będzie.
Usłyszał jednak w odpowiedzi:
Proszę pana, kto jak kto, ale pan to powinien wiedzieć, dlaczego ja muszę iść, jeżeli będzie walka. Kto jak kto, ale człowiek, który tak zna i rozumie moje dzieło,
musi zrozumieć mnie!

Śmierć

W momencie wybuchu Powstania Warszawskiego, Baczyński przebywał w okolicach placu Teatralnego, gdzie został wysłany w celu odbioru butów dla oddziału. Ze względu na intensywność walk nie był w stanie przedostać się na Wolę, gdzie mobilizowali się żołnierze jego batalionu. Dołączył więc do innego oddziału Powstańców.

I wyszedłeś, jasny synku, z czarną bronią w noc,

i poczułeś, jak się jeży w dźwięku minut – zło.
Zanim padłeś, jeszcze ziemię przeżegnałeś ręką.
Czy to była kula, synku, czy to serce pękło?

K.K.Baczyński, Elegia o...[chłopcu polskim]
fragment

Baczyński został zastrzelony
4 sierpnia 1944 r.
przez niemieckiego snajpera
na terenie Pałacu Blanka,
który znajduje się na placu Teatralnym.

Początkowo został pochowany tam, gdzie zginął, na tyłach pałacu Blanca.

W styczniu 1947 r. rozpoczęto ekshumacje
ciał powstańców w rejonie Ratusza.

Zwłoki Baczyńskiego rozpoznano po złotym medaliku św. Krzysztofa z inicjałami KKB.
14 stycznia 1947 r. Krzysztofa pochowano na Wojskowych Powązkach w Warszawie.

Śmierć

Dziś Krzysztof Kamil i Basia Baczyńscy spoczywają w jednym grobie na Powązkach.

Dla kultury masowej Baczyńskiego odkryła Ewa Demarczyk,
która w 1965 r. na Krajowym Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu wykonała utwór ,,Wiersze wojenne”. Była to kompilacja wierszy Baczyńskiego do muzyki Zygmunta Koniecznego.

Jego poezja wykorzystawana jest chętnie także przez współczesnych nam muzyków.

Biografia Baczyńskiego stała się tematem filmów fabularnych: "Dzień czwarty" z 1984 r.
i "Baczyński" z 2013 r.

Baczyński w kulturze masowej

Bibliografia

  • Żołnierz, poeta, czasu kurz... : wspomnienia o Krzysztofie Kamilu Baczyńskim / pod red. Zbigniewa Wasilewskiego,Kraków : Wydaw. Literackie, 1979
  • https://culture.pl/pl/tworca/krzysztof-kamil-baczynski
  • https://sztukipiekne.pl/nie-tylko-poeta-rysunki-krzysztofa-kamila-baczynskiego/
  • https://ciekawostkihistoryczne.pl/2019/07/17/krzysztof-kamil-baczynski-i-barbara-drapczynska-najtragiczniejsza-historia-milosna-powstania-warszawskiego/
  • https://polona.pl/collections/institutions/1/baczynski,NDI0ODQ1MDI4MTU4MTA3MTEyNg/?sort=score%20desc