Want to make creations as awesome as this one?

Transcript

ROZPOCZNIJ

InSTRUKCJA

Zagadka z Lublinem w tle

Gra - edukacyjny Escape Room

Gra Escape Room

ZASADY

01

Jesteś sławnym detektywem. Powierzono Ci kolejne trudne zadanie. W Lublinie z Muzeum Literackiego im. Józefa Czechowicza zniknął jeden z rękopisów...

02

03

Próbuj samodzielnie szukać wskazówek. Poznaj znaczenie ikon.

04

Niektóre zadania są wykonane w Google Forms w formie testu. Otrzymane po rozwiązaniu hasło będzie potrzebne w przyszłości.

05

Rób notatki i obliczenia. Pomoże Ci to rozwiązać zagadkę.

06

Zdobądź 5 odznak, rozwiąż główną zagadkę. Wynik śledztwa przekaż komendantowi.

To gra logiczna. Tutaj musisz czytać dokładnie zeznania świadków i przyglądać się krytycznie dowodom.

Mapa

Wyjdź

Dalej

Wstecz

Zagadka

Zagadka rozwiązana. Idź dalej.

Wejdź do środka

Podpowiedzi

ul. Złota 3

Znajdujesz się przed Muzeum gdzie jeszcze tydzień temu znajdował się skradziony rękopis.

Słyszałem, że to rękopis z 1934 roku. Był na wystawie stałej „Józef Czechowicz 1903-1939".

Słyszeliście? Podobno zaginął jeden z rękopisów Józefa Czechowicza. Detektyw Oczko prowadzi śledztwo. Ciekawe czy go odnajdzie?

Na marginesie tekstu rękopisu autor zaznaczył swoje uwagi. Wszystko wskazuje na to, że jest to też pierwszy utwór Czechowicza napisany specjalnie dla radia. Komu był on tak potrzebny?

Idę do swojego biura zająć się śledztwem!

Adam Zagajewski czyta fragment "Poematu o mieście Lublinie" Józefa Czechowicza ("Dobranoc, miasto stare...")..."

W dniu 9 lipca b. r. o godz. 21 m 45 Polskie Radio nada w programie ogólnopolskim kwadrans poetycki poświęcony Lublinowi. Będzie to poemat znanego poety lublinianina Józefa Czechowicza napisany specjalnie dla Polskiego Radia.

Poemat o mieście Lublinie Józefa Czechowicza powstał w 1934 roku. Wiemy o tym, bo w zachowanym rękopisie utworu, na stronie tytułowej tę właśnie datę napisał sam Czechowicz.

Czechowicz J., Kamień, Lublin 1927.

Widać ślady ręki.... Złodziej zabrał rękopis i pozostawił falsyfikat ze śladami swojej dłoni. Nie ma na nim daty!

Ktoś zgubił ekslibris.

No proszę, ktoś zgubił mapę!!! Znajdziemy złodzieja!!!

Ślady butów...

Trzeba zmierzyć rozmiar buta!

Co my tu mamy?

NOTATKI Ślady męskich butów - 11.42in

Lista podejrzanych:1. 2.

Debiut Czechowicza – Opowieść o papierowej koroniePo zawarciu znajomości z Konradem Bielskim i Wacławem Gralewskim latem 1922 roku i po przekazaniu im swoich prób literackich poeta utrzymywał z nimi stały kontakt listowny. Tak więc najprawdopodobniej od samego początku był informowany przez przyjaciół o przygotowaniach do publikacji „Reflektora”. Miał też szczególny powód do zainteresowania nowo powstającym pismem. Wśród przekazanych Bielskiemu i Gralewskiemu materiałów była też Opowieść o papierowej koronie. Szukając tekstów do pierwszego numeru „Reflektora”, młodzi redaktorzy zdecydowali się na druk tego utworu; Opowieść nie była podpisana. Tak więc debiut Józefa Czechowicza był anonimowy.Wacław Gralewski: Postanowiliśmy umożliwić debiut Czechowiczowi i Opowieść wydrukować w „Reflektorze". Było tylko jedno ale – rozmiar utworu. Jeśli go zamieścimy, to zajmie on znaczną część numeru. Po naradzie zapadło postanowienie wydania go w całości. Ostatecznie numer pierwszy „Reflektora" miał czterdzieści stron objętości dużego formatu (A3 jak byśmy to dziś sklasyfikowali). [...] Pamiętam, że Czechowicz podpisywał potem ręcznie swój utwór. Miało to dobrą stronę. Ci, co do dziś zachowali ten numer „Reflektora", mają Opowieść z autografem autora10. Konrad Bielski: To, co jednak predystynuje niewątpliwie ten pierwszy numer «Reflektora» do stronic historii literatury – to zawarty w nim debiut Józefa Czechowicza: Opowieść o papierowej koronie. Złośliwym zbiegiem okoliczności, skutkiem redakcyjnego przeoczenia – nie podpisano autora. Debiut był anonimowy11.

Zastanówmy się kto jest podejrzany? Może pomoże nam w tym telefon do kasy biletowej muzeum?

NOTATKI

Exlibris

znak własnościowy danego egzemplarza książki, najczęściej ozdobny, wykonany w technice graficznej, z imieniem i nazwiskiem właściciela księgozbioru albo nazwą instytucji. Typowy ekslibris jest małą, zadrukowaną karteczką przyklejoną do wewnętrznej strony okładki.ƎIИO⅃OԳ W ZƆAઘOZ

Sprawdź do kogo należał ten ekslibrys, może to będzie jakaś wskazówka?

Kto mógł go zgubić?

Podaj w pierwszej osobie imię i nazwisko znajdujące się na ekslibrisie.

1

MISTRZ SZUKANIA

Jaki to będzie rozmiar buta?

MISTRZ LOGIKI

2

Witam Panią, jestem detektyw Jan Oczko prowadzę śledztwo w sprawie zaginięcia rękopisu. Powie mi Pani, kto w ostatni piątek między godz. 14.00 a 17.00 wchodził do Muzeum?

Witam detektywie, Hmm, niech sobie przypomnę... Najpierw przyszedł mężczyzna, starszy wysoki, dobrze zbudowany Pan...chwileczkę, przedstawił się: Janusz....nie pamiętam nazwiska. Mówił, że jest bibliofilem i chwalił się swoimi zbiorami...pokazywał mi nawet 12 ekslibrysów Cieślewskiego

Potem była dwójka uczniów z pobliskiego Liceum....mówili, że piszą referat o Józefie Czechowiczu. Po nich była jeszcze para młodych turystów - małżeństwa, którzy prowadzą w Warszawie sklep z antykami. Zostawili mi nawet wizytówkę. Mieli mapę Lublina.

Dziękuję Pani, bardzo mi Pani pomogła. Dowidzenia.

1

2

3

4

Mamy już listę podejrzanych.

NAGRANIE

MISTRZ SŁUCHANIA

3

Dolina Czechówki

Zamek i Kaplica św Trójcy

Brama Krakowska

Biuro Detektywa

1

2

3

Czy tu coś znajdę?

No proszę, ktoś zgubił aparat i zdjęcia

Nie jest to najnowszy model...

Jesteśmy gdzieś u szczytu doliny Czechówki. To tu rozpoczyna się droga Wędrowca opisana w Poemacie. Przed sobą mamy panoramę Lublina ścielącego się po przeciwnej stronie doliny. Przed wojną, kiedy Lublin był mniejszy, była ona widoczna dużo dalej po lewej stronie. Wędrowiec przybywa do Lublina od strony Warszawy. Ten warszawski trakt to ważne miejsce w życiu Czechowicza. Tędy jeździł do Młynek koło Puław, do rodzinnej wioski matki i do Kazimierza nad Wisłą, gdzie spędzał czas z przyjaciółmi. Tędy wrócił z Warszawy do Lublina we wrześniu 1939 roku. Zbliżając się do miasta od tej strony, pierwszy, jeszcze odległy widok Lublina ukazywał się na Sławinku, przedmieściu położonym na zboczu rozległej doliny małej rzeczki Czechówki. Jest to miejsce, z którego można było ujrzeć panoramę miasta opisaną w wierszu Lublin z dala otwierającym cały Poemat.

Subtitl

Subtitle

Subtitle

No proszę, są i zdjęcia!!!

MISTRZ SZYFRYZACJI

4

Ktoś na pianinie gra. A teraz ciemność. To nie księżyc skrył się w obłokach. To ogarnął cię, wędrowcze, mrok Bramy Krakowskiej. Zbudź się, zbudź, patrz dookoła! Za chwilę wejdziesz na rynek.

Wmieszam się w tłum i zrobię zdjęcie

Dziękuję, już mamy prawie wszystko gotowe!

Mam materiały do referatu.

Gdzie ja mogłem zgubić aparat?

No zaraz 21:00

Wmieszam się w tłum i zrobię zdjęcie

MISTRZ OBSERWACJI

5

Józef Czechowicz

polski poeta awangardowy dwudziestolecia międzywojennego, członek i jeden z założycieli grupy poetyckiej „Reflektor”, w latach 30. skupił wokół siebie pokaźne grono młodych poetów zaliczanych do II Awangardy.Aktywny uczestnik życia literackiego Lublina (autor wielu utworów lirycznych poświęconych miastu), redaktor kilkunastu czasopism (przede wszystkim literackich i dziecięcych), a także pracownik Polskiego Radia, dla którego pisał słuchowiska radiowe.

Referat

Sprawdźmy co jest w kopercie.

Józef Czechowicz, fot. autor nieznany, ze zbiorów Tomasza Miernowskiego.

Lublin, dzielnica Wieniawa, fot. Józef Czechowicz, zbiory Muzeum Lubelskiego w Lublinie.

Wmieszam się w tłum i zrobię zdjęcie

MISTRZ MYŚLENIA

6

Mam jeszcze dwóch podejrzanych!!! Może na zamku znajdę odpowiedź!

http://teatrnn.pl/leksykon/artykuly/zamek-lubelski/ Zamek Lubelski - Leksykon - Teatr NNIstnienie średniowiecznego grodu zwanego Lublinem na przełomie XI i XII wieku potwierdziło m.in. odkrycie dawnych umocnień miasta. Od kiedy istniał...Teatrnn

Kaplica Trójcy Świętej w Lublinie - Leksykon - Teatr NNKaplica Trójcy Świętej przy Zamku Lubelskim jest jednym z najcenniejszych zabytków sztuki średniowiecznej w Polsce. Gotycka architektura, którą...Teatrnn

Czy to możliwe, że znalazłem ten aparat?

7

MISTRZ KOJARZENIA

Sprawdźmy czy to ten sam model?

Wejdźmy do środka. Pan Janusz pewnie już na nas czeka.

Zaparkuję tutaj. Wezmę lornetkę, może się przydać!

Co to za słowo?

Witam Państwa,Przykro mi, ale nie mam aparatu. Gdzieś mi zginął.

PrOszę wejść na wieżę, jest z niej pięKNy widOk!

Już wiem, kto jest złodziejem!

Dziękuję

Jest cała suma, tak jak się umawialiśmy!!!!

Poemat o mieście Lublinie - darmowy pdf

https://docplayer.pl/62388533-Jozef-czechowicz-poemat-o-miescie-lublinie.html JÓZEF CZECHOWICZ POEMAT O MIEŚCIE LUBLINIE - PDF Darmowe pobieranie1 JÓZEF CZECHOWICZ POEMAT O MIEŚCIE LUBLINIE LUBLIN 2007 2 Poemat o mieście Lublinie 3 JÓZEF CZECHOWICZ POEMAT O MIEŚCIE LUBLINIE 104 u r o d z i n y...Docplayer

Rękopis z podpisem autora odnaleziony!!!!

Koniec

Powtórz