Want to make creations as awesome as this one?

Transcript

Joanna NickaEwa SmólskaII LO im. Mieszka Iw Szczecinie

Rozpocznij

Instrukcja

Dwudziestolecie międzywojenne

Tajemnica Sokratesa tańczącego

Do sejfu trafisz, gdy rozwiążesz wszystkie zagadki i zdobędziesz szyfr aby go otworzyć. Jego zawartość pomoże Ci wrócić do teraźniejszości.

04

Aby wrócić do teraźniejszości musisz zdobyć sejf, którego zawartość Ci w tym pomoże

03

02

Spotykasz na swojej drodze postaci z epoki, z którymi związane są zadania i zagadki do rozwiazania.

01

Jesteś naukowcem. Jedziesz do Warszawy na sympozjum i nagle przenosisz się w czasie do Polski okresu dwudziestolecia międzywojennego.

Zasady gry

Zaczyna się Twoja podróż do Warszawy. Wsiądź do pociągu. Zaraz odjazd!

To Twój przedział. Usiądź wygodnie i otwórz książkę.

Do krytyków

A w majuZwy­kłem jeź­dzić, sza­now­ni pa­no­wie,Na przed­niej plat­for­mie tram­wa­ju!Mia­sto na wskroś mnie prze­szy­wa!Co się tam dzie­je w mej gło­wie:Pędy, za­pę­dy, ognie, ogni­wa,We­so­ło w czu­bie i w pię­tach,A naj­we­se­lej na skrę­tach!Na skrę­tach - ko­li­ścieZa­gar­niam za­chwy­tem ra­mie­nia,A drze­wa w po­ry­wie na­tchnie­niaSza­le­ją wio­sen­ną wo­nią,Z ra­do­ści pęka pą­ko­wie,Uli­ce na alarm dzwo­nią,Maju, maju! - -Tak to jadę na przed­niej plat­for­mie tram­wa­ju,Wiel­ce sza­now­ni pa­no­wie!

Tu Dworzec Wiedeński w Warszawie. Witamy wszystkich podróżnych...

Po przebudzeniu...

Ale zaraz, co się stało??? Gdzie ja jestem??? Co to za pociąg? I jak ja dziwnie wyglądam!

Witaj w dwudziestoleciu międzywojennym. Gdy wysiądziesz z pociągu potrzebna będzie Ci mapa. Będą na niej zaznaczone miejsca, które musisz odwiedzić

Znalazłeś sie na peronie. Odbierz od chłopca mapę Warszawy

Gmach Towarzystwa Zachęty Sztuk Pięknych

Księgarnia Jakuba Mortkowicza

Przystanek tramwajowy

Plac Zamkowy

KawiarniaPod Picadorem

O statusie ludzi kultury w II Rzeczypospolitej świadczyło zaproszenie do zamieszkania w murach Zamku Królewskiego. Ten przywilej spotkał dwóch artystów. Zapraszam cię do jednego z nich. Wejdź do zamku.

Witaj. Nazywam się Stefan Żeromski. Właśnie pracuję nad moją nową powieścią, której bohaterem jest Cezary Baryka. Przeczytaj jej fragment

Domy te są najwymyślniej, najfantastyczniej, najbogaciej zdobione, według wskazań artystów i upodobań nabywców, bo belkę ściany i taflę dachu można w stanie jej płynnym zabarwić, jak się żywnie podoba. Co tylko bezgraniczna fantazja kolorysty może począć i ujrzeć w boskiej tajemnicy organu oka, w darze niebios, we wzroku – jaka tylko barwa jawi się w przepychu kwiatów na łące pod koniec czerwca, to wszystko, to wszystko ujęte w natchnieniu, sformułowane przez twórczą świadomość, artystyczną mądrość i akty pracowitej woli, zobaczysz w zewnętrznych i wewnętrznych kompozycjach kolorowych chat nowoczesnych polskich chłopów. Są to istne marzenia futurystyczne, ucieleśnione w podatnym i posłusznym szklanym materiale. [...]

Dobra odpowiedź! W nagrodę otrzymujesz pierwszą cyfrę do kodu: 7

Od 29 listopada 1918 r., co wieczór przez dwie godziny od 9.00 do 11.00 - grupa poetów recytowała wiersze własne przd publicznością w pierwszej literackiej kawiarni Warszawy "Pod Pikadorem", ul. Nowy Świat 57

IﻼƧMIИOŁƧ ,MIWUT ,ŃOHƆƎ⅃

Świetnie sobie poradziłeś!W nagrodę otrzymujesz drugą cyfrę szyfru: 4

IﻼƧMIИOŁƧ ,MIWUT ,ŃOHƆƎ⅃

Rozwiąż anagram - imię i nazwisko oraz tytuł wiersza

Witaj Drogi Gościu!Julian ma dla ciebie ulotkę z fragmentem wiersza, który ukazał się w 1918r. i stał się obyczajową i towarzyską sensacją. Gazeta Poranna 2 Grosze pisała o pornografie żydowskim. Prof. Juliusz Kleiner był zmuszony ustąpić z obowiązku opiekuna studenckiego pisma Pro Arte Studio.

AntoniSłonimski

JarosławIwaszkiewicz

JulianTuwim

Kazimierz Wierzyński

Jan Lechoń

Gro­ma­dę dziś się po­chwa­li,Po­chwa­li się zbie­go­wi­skoI mia­sto.Na ryn­kach się sto­sy za­pa­liI buch­nie wiel­kie ogni­sko,I tłum na uli­cę wy­le­gnieZ ką­tów wy­peł­znie, z nor wy­bie­gnieŚwię­to­wać wio­snę w mie­ście,Świę­to­wać jur­ne świę­to.I Cie­bie się po­chwa­li,Brzu­chu w bio­drach sze­ro­kich,Nie­wia­sto! [...]Wio­sna!!! Patrz, co się dzie­je! Toć jesz­cze za chwi­lęI rzu­ci się tłum cały w rui na uli­cę!Zoś­ki ze szwal­ni i pral­ni, "Igna­cze", Ka­mi­le!I po­czną sobą sam­ców czę­sto­wać sa­mi­ce! [...]

Brawo!W nagrodę - trzecia cyfra szyfru: 1

AntoniSłonimski

JarosławIwaszkiewicz

JulianTuwim

Kazimierz Wierzyński

Jan Lechoń

Gro­ma­dę dziś się po­chwa­li,Po­chwa­li się zbie­go­wi­skoI mia­sto.Na ryn­kach się sto­sy za­pa­liI buch­nie wiel­kie ogni­sko,I tłum na uli­cę wy­le­gnieZ ką­tów wy­peł­znie, z nor wy­bie­gnieŚwię­to­wać wio­snę w mie­ście,Świę­to­wać jur­ne świę­to.I Cie­bie się po­chwa­li,Brzu­chu w bio­drach sze­ro­kich,Nie­wia­sto! [...]Wio­sna!!! Patrz, co się dzie­je! Toć jesz­cze za chwi­lęI rzu­ci się tłum cały w rui na uli­cę!Zoś­ki ze szwal­ni i pral­ni, "Igna­cze", Ka­mi­le!I po­czną sobą sam­ców czę­sto­wać sa­mi­ce! [...]

WEJŚCIE

Coraz bardziej mi się podoba ta przedwojenna Warszawa. Jadę za dziewczętami do Ziemiańskiej. Może dostanę autograf i sprzedam potem na Allegro

Są tacy przystojni!

Nie, ja wolę "Sokratesa tańczącego". Jedźmy do Ziemiańskiej zobaczyć poetów.

"Wiosna i Wino" jest lepszy. Przeczytajcie!

Skończyła się wojna 1920r. Poeci przenoszą się do kawiarni "Mała Ziemiańska" przy ulicy Mazowieckiej 12, która otwiera trakt kulturalny Warszawy. Pikadorczycy zmieniają nazwę swojej grupy i czasopisma. Ogłaszają brak programu. Wprowadzili powszedni język do poezji i odpatetyzowali liryzm, wprowadzając do wiersza codzienność i humor.

Dobra odpowiedź! W nagrodę otrzymujesz czwartą cyfrę szyfru: 0

WEJŚCIE

KazimieraIłłakowiczówna

MariaPawlikowska-Jasnorzewska

O, kogo ja widzę!To przecież Maria Pawlikowska-Jasnorzewska i Kazimiera Iłłakowiczówna! One przecież też należą do grupy!

Mała Ziemiańska była oblegana przez aktorów, malarzy, ludzi filmu, teatru i muzyki. Do stałych bywalców należeli skamandryci. Pisarze posiadali swój własny "stolik na pięterku", przy którym często się spotykali w swoim stałym składzie: Julian Tuwim, Jan Lechoń, Jarosław Iwaszkiewicz, Antoni Słonimski, Kazimierz Wierzyński. Zaproszenie do niego było wyróżnieniem. To Jan Lechoń zapraszał lub nie zapraszał.

Świetna odpowiedź! W nagrodę otrzymujesz piątą cyfrę szyfru: 6

Barwy

Oto jest fiolet - drzewa cień idący żwirem, fiolet łączący miłość czerwieni z szafirem. - Tam brzóz różowa kora i zieleń wesoła, a w jej ruchliwej sukni nieb błękitne koła.A we mnie biało, biało, cicho, jednostajnie -bo noszę w sobie wszystkich barw skupioną tajnię. -O jakże się w białości mojej bieli męczę -chcę barwą być - a któż mnie rozbije na tęczę?

Chmury

Ach, jak chmury niziutko stoją!Kocham cię, lecz nie będę twoją...Kocham cię, serce we mnie broczy...Niech nie patrzę dłużej w twoje oczy!Chmury wiszą z mgłą po połowie,Bóg — za nimi, nikt się nie dowie...Nic nie czuję, nie wiem, nie słyszę,usta twe coraz bliższe, bliższe...

Fragmenty deklaracji twórczej założycieli miesięcznika literackiego, por. „Skamander“, t. 1, z. 1, Warszawa, styczeń 1920

Twórczość Skamandrytów wyróżnia aprobata współCzesności, nOwości i codzienności: „Największą nowiną jest cały Dzisiejszy świat, jest życie współcZesne, jesteśmy my samI (...)Nowa sztuka miała wyrażać poglądy pokolENia, być zarazem świadectwem teraźNiejszości, jak i sposObem na utrwalenie pamięci o jej twórcach. Poeci „dnia dzisiejszego” chcą budzić emocje, wzruszać i bawić.Sytuacja liryczna wielu wierszy osadzona jest w scenerii miejskiej. Tematy utworów często zaczerpnięte są z życia codziennego. To garŚĆ teraźniejszości.

Wysłuchaj uważnie krótkiego wspomnienia Konrada Tarasiewicza

Gmach Towarzystwa Zachęty Sztuk Pięknych. Wejdź do środka

Hanna Mortkowiczówna

16 grudnia 1922r. wybrałam się z rodzicami na malarski wernisaż do gmachu Towarzystwa Zachęty Sztuk Pięknych. Wystawę otwierał prezydent Gabriel Narutowicz. Stałam z rodzicami w pierwszych rzędach kiedy to się stało. Straszna historia!

Świetna odpowiedź. Otrzymujesz szóstą cyfrę do kodu: 2

Straszne wydarzenie! Ale nic tu po mnie. Wychodzę razem z Janiną, Jakubem i Hanią Mortkowiczami. Idziemy do słynnej księgarni i pierwszego w niepodległej Polsce wydawnictwa "Pod Złotym Kłoskiem". Zobaczę miejsce wydania książki, którą czytałem w pociągu. Może coś się wyjaśni...

JakubMortkowicz

Jestem głównym wydawcą i mecenasem najwybitniejszych polskich twórców: Staffa, Żeromskiego, Korczaka. To ja wydałem pierwsze tomiki poezji skamandrytów. Moja córka Hania, zakochanymi oczami patrzy na Kazimierza Wierzyńskiego i całą gupę Skamandra. Zapraszam cię do mojej księgarni.

Zapraszamy na wprost. Najpierw w góre, potem na dół, ale proszę być czujnym...

Janina i JakubMortkowiczowie

Dzień dobry!Czy dostanę u państwa tomik "Sokratesa Tańczącego"?Czytałem go w pociągu i myślę że może mi pomóc rozwiązać pewną zagadkę

Witaj! Oto przed Tobą sejf. Zdobyłeś szyfr, więc możesz go otworzyć.

Książka!!! Uff!!! Eureka!!! To ją czytałem w pociągu!!!

Żegnaj!

Halo! Proszę pana! Budzimy się! Dojeżdżamy do Warszawy!

POWTÓRZ

Opracowały:Joanna Nickai Ewa Smólska

Koniec