Drzwi Otwarte w LOVII

1

2

3

Szeroki asortyment pracowni chemicznych, gdzie, jak głosi wieść gminna, cyklicznie, raz na jakiś czas, odbywają się tajemnicze laboratoria.

W szkolnej stołówce można czasem spotkać mityczne "smufi", które objawia się, raz na jakiś czas, wybranym uczniom - jako kolejna opcja do wyboru - w bufecie.

Kąciki płaczu (specjalnie z myślą o uczniach wrażliwych). Są one mistycznie rozmieszczone w kilku miejscach naszej szkoły. Ale UWAGA - potrafią się przemieszczać. Wypatrujcie znaków!

W naszej bibliotece odnaleźć można wiele tajemniczych i intrygujących ksiąg, od literatury pięknej aż po książki popularnonaukowe.

Jeżeli chcesz mieć chwilę przerwy (a nasza 25-minutowa przerwa jest wręcz idealna na chwilę przerwy), by zrobić coś, co niekoniecznie się robi w szkole (gra w scrabble, spanie w bardzo wygodniej pozycji, odrabianie zadań domowych, rysowanie czyjegoś portretu lub, bo czemu by nie, zabranie ze sobą kota), zapraszamy do czytelni! Oczywiście, czytać książki też tam można - jest ich tam bardzo dużo i każdy znajdzie coś dla siebie. Podsumowując, w czytelni panuje jedna zasada: czegokolwiek tam nie robisz, możesz to robić, jeśli robisz to w ciszy.

Pomiędzy nauką na „odpowiedź z biologii” a nauką na „odpowiedź z biologii” warto sobie czasem zrobić kilkusekundową przerwę na znalezienie urokliwego miejsca, gdzie nikt nie będzie Ci przeszkadzał, gdy będziesz uczył się na „odpowiedź z biologii”. Sekretnym i bardzo urokliwym miejscem w naszej szkole jest okienko naprzeciwko sali 301, gdzie można poczuć się jak prawdziwy Harry Potter. Znajduje się tam takie samo okienko, przez które on często lubił wyglądać w nocy. Ba! Znajduje się ono - no, prawie - pod schodami :)

Automaty z kawą, sokami oraz przekąskami wytropić można na parterze budynku A i B.

Otaczające szkołę tereny rekreacyjne służą nie tylko jako miejsce do wyczerpujących ćwiczeń na w-fie, lecz stanowią także miejsce relaksu uczniów.

Mamy również wspaniałą aulę, gdzie każdy uczeń lubi przebywać i to - wbrew pozorom - nie tylko w trakcie lekcji! Odbywają się tam różne ciekawe wykłady na temat polskich artystów, jasełka, konkursy piosenki czy też recytatorskie. Co roku też hucznie obchodzimy Dzień Patrona (Krzysztof Kamil Baczyński), który jest dla nas naprawdę bardzo ważny.

Nie ćwiczysz na w-fie? Nie bój się! Trybuny szkolne są bardzo wygodne w użytkowaniu. Ps: czasami aż za wygodne i niektórych uczniów uzależniają. Opowieść ku przestrodze!

Bardziej dociekliwi uczniowie „Siódemki” mogą ponadto zająć się zwiedzaniem szkolnych klatek schodowych. Na końcu niektórych z nich, na zdeterminowanych poszukiwaczy, czekają sklepiki szkolne pełne słodkości oraz innych, zdrowszych przysmaków. Legenda głosi, że jedne schody mogą zaprowadzić uczniów aż na piętro 4 w budynku A, gdzie mieści się najwyżej położona sala wychowania fizycznego oraz klasa, w której odbywają się zajęcia z przedsiębiorczości.

Jedną z najbardziej lubianych przez uczniów rzeczy są dni "Przebrany – niepytany! ". Samorząd szkolny stara się, by takie dni były co najmniej kilka razy do roku. Czasem wystarczy mieć na sobie jakiś akcent tematyczny. Ale to nie przeszkadza naszym uczniom, by poszaleć. Czapka Mikołaja? A dlaczego by nie od razu cały strój renifera!

Dla uczniów głodnych poezji i wyjątkowych dzieł proponujemy krótką przechadzkę po piętrach w celu "sprawdzenia stanu pogody", jak to kiedyś powiedział Bolesław Prus. W naszych toaletach na każdych drzwiach można odnaleźć wspaniałe teksty kultury - nie tylko wyrażony słowami, ale i czasem też rysunkami! Są one naszą galerią sztuki dostępną tylko dla elitarnej grupy - uczniów „Siódemki” wraz z nauczycielami. Należy jednak pamiętać, że wystawy sztuki nie są koedukacyjne! Na poziomy: 0 i 2 zapraszamy panów, a na poziomy 1 i 3 - panie.

Dla prawdziwych śmiałków został otwarty również nowy i niezbadany jeszcze dokładnie teren tego wrocławskiego Hogwartu. Mowa tutaj o dołączonym ostatnio do nas szkolnym budynku B - pozostałości po mitycznej szkole, zwanej niegdyś gimnazjum. Ile kącików płaczu w sobie skrywa? Czy tamtejsza czytelnia jest równie wspaniała jak w budynku A? Gdzie oficjalnie są lepsze „smufi”? Dołącz do nas i zostań odkrywcą!

Pyszne pizzerki czekające w szkolnych sklepikach (w liczbie 2) na głodnych - nie jedynie wiedzy - uczniów.

Mamy naprawdę wspaniałe widoki z okien wychodzących na budynek B. Po prostu - są cudowne!

Największą przewagę jednak mamy w jednym - nie należymy do tych słabych szkół, w których losuje się tylko jeden szczęśliwy numerek. Nasza szkoła oferuje wyjątkową promocję. I dziennie losowane są one aż dwa! Dzięki temu ma się o wiele większe prawdopodobieństwo sukcesu!