O tym, jak Jeżyk Bartek poradził sobie ze złością

O tym, jak Jeżyk Bartek poradził sobie ze złością

Jeżyk Bartek

Gdy klikniesz na strzałkę, usłyszysz opowieść. Kliknij na Jeżyka, by wyświetlić tekst bajki. Jeśli chcesz zagrać w grę, kliknij na kółko obok czerwonej kredki.

Wraz z majem do leśnej szkoły zawitała radość. Uczniowie zaczęli wychodzić ze swoich norek i mogli też wrócić do lekcji. Pani Sowa wesoło fruwała po klasie, która mieściła się w dziupli na wysokim drzewie. Krecik Wojtek siedział w skupieniu przy swojej ławce i rysował krajobrazy, a Wiewiórka Tosia wraz z Jeżykiem Bartkiem bawili się szyszkami. Największą szyszkę trzymał Bartek, udawał, że to ogromny samolot przelatujący po niebie. Szyszka Tosi była dużo mniejsza i Wiewiórka z zazdrością spoglądała na zabawkę Bartka.

Jeżyk Bartek

Gdy klikniesz na strzałkę, usłyszysz opowieść. Kliknij na Jeżyka, by wyświetlić tekst bajki.

W pewnej chwili Tosia podeszła do Jeżyka, chwyciła jego szyszkę w obie łapki i … uciekła. Jeżyk Bartek bardzo się zezłościł. Tosia zabrała mu zabawkę! Jego dłonie zacisnęły się w pięść, serce zaczęło szybko bić. Jeżyk wyszczerzył zęby, zmarszczył brwi. Poczuł przypływ energii, jakby miał ochotę kogoś uderzyć.

Jeżyk Bartek

Gdy klikniesz na strzałkę, usłyszysz opowieść.Kliknij na Jeżyka, by wyświetlić tekst bajki.

Zauważyła to pani Sowa:

- Bartku, co się stało? – zapytała.

- Jestem bardzo, bardzo zły! – krzyknął Jeżyk. – Wiewiórka Tosia zabrała moją zabawkę bez pozwolenia!

Bartek aż trząsł się ze złości. Pani Sowa zapytała:

- Co mogłoby ci teraz pomóc?

Bartek zastanowił się. Pamiętał o zasadzie pani Sowy – pomysł musi naprawdę pomóc i nie może zaszkodzić innym.

- Może wezmę kilka głębokich oddechów? – powiedział Jeżyk.

Jeżyk Bartek

Gdy klikniesz na strzałkę, usłyszysz opowieść. Kliknij na Jeżyka, by wyświetlić tekst bajki.

- To naprawdę mogłoby pomóc, głębokie oddechy świetnie działają na złość – stwierdziła pani Sowa. – Tylko pamiętaj, aby wykonać je poprawnie. Weź wdech przez nos, a potem powoli wydychaj powietrze przez usta. Możesz sobie wyobrazić, że dmuchasz w płomień świecy, ale nie wolno ci zgasić ognia.

Jeżyk wziął kilka głębokich oddechów: najpierw wdech przez nos, potem bardzo wolny wydech ustami. Z każdym oddechem czuł, że jego złość maleje.

Jeżyk Bartek

Gdy klikniesz na strzałkę, usłyszysz opowieść. Kliknij na Jeżyka, by wyświetlić tekst bajki.

Przyłączył się do niego Krecik Wojtek, który poczuł się bardzo spokojny, głęboko oddychając. W końcu pani Sowa powiedziała:

- Bartku, czy chcesz teraz porozmawiać z Wiewiórką Tosią o szyszce?

- Tak, teraz jestem gotów – powiedział Jeżyk.

Jeżyk Bartek

Gdy klikniesz na strzałkę, usłyszysz opowieść. Kliknij na Jeżyka, by wyświetlić tekst bajki. Jeśli chcesz zagrać w grę, kliknij na kółko obok czerwonej kredki.

Pani Sowa zawołała Wiewiórkę Tosię. Zapytała:

- Dlaczego zabrałaś Bartkowi szyszkę?

- Moja była dużo mniejsza, a szyszka Bartka bardzo mi się podobała…

- Nie można zabierać cudzych przedmiotów bez pytania – powiedział uspokojony Bartek. – Bardzo mnie rozzłościło to, co zrobiłaś. Gdybyś mnie poprosiła, z chęcią pożyczyłbym ci szyszkę.

- Naprawdę? – zapytała zawstydzona Tosia.

- Tak – odparł pewnie Jeżyk.

- Nie sądziłam, że mógłbyś się zgodzić i zabrałam zabawkę, bardzo przepraszam… - wyszeptała Wiewiórka.

- Już dobrze, na szczęście dzięki głębokim oddechom uspokoiłem się, teraz, jeśli chcesz, możemy się razem pobawić – zaproponował Bartek.

- A czy ja mógłbym się przyłączyć? – spytał Krecik.

- Oczywiście – wykrzyknęli jednocześnie Tosia i Bartek.

Pani Sowa siedziała w oddali i przyglądała się swoim uczniom. Była z nich naprawdę dumna.

SECTION

Rada Pani Sowy

Głębokie oddechy bardzo pomagają, gdy przychodzi do nas złość. Świetnie też sprawdzają się, kiedy czujemy strach. Weź głęboki wdech, dbaj, by powietrze doleciało aż do Twojego brzuszka. Potem powoli wydychaj powietrze. Wyobraź sobie, że dmuchasz w świeczkę, ale nie wolno Ci zgasić płomienia. Powodzenia!

Do zobaczenia!

Do zobaczenia!